Najnowsze wpisy, strona 1


lut 25 2004 profesjonalizm w jednym objawia się dyletanctwem...
Komentarze: 0

i co ja mam powiedzieć?

to, że dziś przegięłam

...

tak zjadłam dzis bułeczkę, dwie czekotubki, cała paczke paluszków, jabłko 2 jogurty a zaraz jeszcze obiad (mama we mnie wcisnie) nie mogłam sobie pójśc do kibla i tego wyrzygać... nie... K. cały dzień mnie pilnował... w zasadzie to on we mnie ta bułeczkę wcisnał... a każdy jej kawałek ledwo mi przechodził przez gardło... czułam taki wstręt do siebie... brzydziłam sie soba bleeeh

nienawidze_siebie : :
lut 23 2004 pomału wymiekam...
Komentarze: 1

juz na coraz więcej sobie pozwalam...

w szkoe jak cos zjem to juz tez nie moge pójśc do kibla ot tak wyrzygac to co zjałam

K. ciągle za mną chodzi... boję sie, ze cos podejrzewa... na przerwie nie moge pobyc sama.. w spokoju...

smutno mi...

płakac sie chce ;(

nienawidze_siebie : :
lut 21 2004 sobota...
Komentarze: 4

zjadałam sniadanie

nie wyrzgalam go

wiem, ze zrobiłam dobrze ale źle się czuje

mam takie wyrzuty, ze nie poszłam do kibla... no nic... do wieczora pewnie nic nie bede jadła...

 

Fetaa... wiem, ze jestem chora... ale powiedz mi i co z tego?

nienawidze_siebie : :
lut 19 2004 brak tematu
Komentarze: 3

narazie wszystko idzie dobrze...

w ciągu 7 dni schudłam z 68 na 66 czyli całe 2 kilo

 

czy czuję sie szcześliwa?

nie sądze, satysfakcja to nie szczęscie...

 

nie rozumiecie mnie...

 nie potraficie Drodzy Czytelnicy zrozumieć mnie

po czesci to ja Was rozumiem, bo sama do tej pory nie potrafię zrozumiec siebie... heh to wszystko wydaje sie takie śmieszne... a dla mnie jest prawdziwą tragedią...

dlatego chyba tak bardzo siebie nienawidze...

wiem trudne, skomplikowane, ale takie własnie jest zycie
trzeba wszystko duzo wczesniej wypracowac
wypracowac pewne ideały swego rodzaju swiatopoglad
a to jedynie mozna uzyskac po przez krytyke namysłu nad swoim i cudzym postepowaniem...

tak myślę...

 

nienawidze_siebie : :
lut 19 2004 pączki, pączki, pączki, pączki, pączki......
Komentarze: 2

dzis tłusty czwartek... zjadłam 4 pączki oczywiście wszystkie potem znalazły sie w kiblu...

nienawidze_siebie : :